Pierwsza moneta syna

Wczoraj zabrałam syna drugi raz na poszukiwania z detektorem. Odwiedziliśmy kolejne pole, na którym mam pozwolenie szukać. Pół godziny szukania, nic, żadnego dobrego sygnału i w końcu 40/50. Szukamy, kopiemy i ….. jest! Pierwsza moneta, którą znalazł nasz syn. Nic specjalnego, żadne srebro czy złoto ale pierwsza moneta 🙂 Zobaczymy co jeszcze znajdzie:P

Kolejny dzień poszukiwania detektorem

Wiosna nadal w powietrzu a to oznacza jedno:) Wykorzystuję pogodę i gdy tylko mogę, wybieram się na pobliskie pola uprawne i szukam kolejnych skarbów. W środę udało mi się wykopać kolejną monetę, tym razem srebrną. Dzisiaj mniej spektakularnie bo dużo śmieci ale za to pierwszy guzik i moneta z czasów III Rzeszy.

Wczoraj jedynie duży kawał żelaza i mała metalowa figurka z jakiejś gry.

Szukanie skarbów na pobliskich polach dzień 2

Dzisiaj naprawdę było czuć wiosnę w powietrzu! Śnieg już całkiem się stopił, ciepło do prawie 20 stopni więc idealne warunki na wyruszenie na poszukiwanie skarbów! W urodziny testowałam już mój detektor metalu Quest 30 +, który dostałam od Męża. Niestety wtedy pole, na którym mogę szukać było bardzo błotniste. Dzisiaj było już o wiele lepiej. Najpierw poszłam jednak na małą łąkę, na której pozwolił mi szukać inny rolnik.

Czytaj dalej Szukanie skarbów na pobliskich polach dzień 2

Zabawa klejem epoxy

Mając dwójkę dzieci, która codziennie odwiedza platformę Tik Tok, codziennie dowiaduję się nowych rzeczy. Jak nie Lifehacki czyli jak sprytnie pokroić ananasa, to poznaję cała masę rzeczy związanych z pracami plastycznymi. Niedawno córka pokazała mi formę silikonową z jednorożcem, do której dodano właśnie klej epoxy.

Czytaj dalej Zabawa klejem epoxy

Wyruszam na poszukiwanie skarbów

Odkąd pamiętam zawsze chciałam zostać archeologiem, interesował mnie zwłaszcza starożytny Egipt, mumie, starożytny Rzym i starożytne cywilizacje … Oglądałam wszystkie części Indiany Jonesa. Niestety to zainteresowanie nie było aż tak silne aby studiować archeologię, jednak sentyment do historii pozostał. No jeśli chodziło o naukę i wykucie wszystkich dat, to bywało różnie, stanowczo interesowały mnie konkretne okresy i o nich chętnie czytałam. Teraz znalazłam sposób, aby poczuć się jak Indiana Jones 😛

Czytaj dalej Wyruszam na poszukiwanie skarbów