Dzisiaj wybrałam się ze znajomym na poszukiwania. Pogoda ostatnie dni była kapryśna ale rano dopisała i wreszcie nie padało… Spędziliśmy 4 godziny i przeszukaliśmy w sumie 2 pola leżące blisko siebie. Na tym pierwszym nie miałam zbytnio szczęścia, w dodatku tonęłam w błocie ale już drugie pole było o wiele bardziej interesujące …..
Czytaj dalej Nowe pole – duuuużo monet!!!!Srebrne 3 krajcary z 1818 roku
Wczoraj wieczorem wybrałam się na pobliskie pole. Muszę przyznać, że szłam tam raczej z negatywnym nastawieniem. Po pierwsze wcześniej znajdywałam tam tylko złom i żelastwo, po drugie te komary …
Czytaj dalej Srebrne 3 krajcary z 1818 rokuWreszcie jakieś skarby
Poszukiwania detektorem musiałam na jakiś czas odłożyć, trwa tzw. martwy sezon. Dopiero teraz pojedyncze pola są zaorane ale na niektórych niestety od razu jest też coś posiane więc zakaz wstępu. W zeszłym tygodniu udało mi się znów znaleźć pole, na którym mogę znów wypróbować mojego Questa. Co prawda na polu jeszcze znajdują się ścięte zboże i na to aby gospodarz zaorał, muszę pewnie poczekać, na szczęście detektor może w miarę bezproblemowo przesuwać.
Czytaj dalej Wreszcie jakieś skarby