
Dzisiaj wybrałam się ze znajomym na poszukiwania. Pogoda ostatnie dni była kapryśna ale rano dopisała i wreszcie nie padało… Spędziliśmy 4 godziny i przeszukaliśmy w sumie 2 pola leżące blisko siebie. Na tym pierwszym nie miałam zbytnio szczęścia, w dodatku tonęłam w błocie ale już drugie pole było o wiele bardziej interesujące …..
Czytaj dalej „Nowe pole – duuuużo monet!!!!”