Weekendowa rodzinna wycieczka do Weltwald

Ah kwiecień plecień poprzeplata, trochę zimy, trochę lata lub jak to w Niemczech mówią “April, april der macht was er will!”. Na Wielkanoc liczyliśmy na ładną pogodę (przed Wielkim Tygodniem upał) i zamierzaliśmy wybrać się gdzieś w niedalekiej okolicy. Wycieczka do Weltwald była zaplanowana ale pogoda pokrzyżowała nam plany.

Czytaj dalej Weekendowa rodzinna wycieczka do Weltwald

Pierwsze poszukiwania z detektorem z Mailo

Nasz Mailo wrócił do nas w końcu po 6 miesięcznym pobycie w Polsce. Wysłałam go tam we wrześniu zeszłego roku na kompleksowe badania ale przez pandemię jego pobyt się niestety przedłużył. Wreszcie jest z nami i zabrałam go na krótko na poszukiwania detektorem. Pogoda nie była jeszcze najlepsza w zeszły poniedziałek i na polu byliśmy może z pół godziny ale pies przyniósł mi szczęście bo znalazłam taką oto monetę

Poszukiwania z detektorem w zimnie

W środę o 9 wybrałam się ze znajomym na poszukiwania z detektorem. Straaasznie było zimno!!!!! Brrrr ….. Zimny wiatr i lekki deszcz. Wybraliśmy się na jedno z pól, na które znajomy ma pozwolenie szukać. Niestety nie mieliśmy tam zbytnio szczęścia i pojechaliśmy potem na pole, na którym spotkaliśmy się po raz pierwszy, nasze magiczne pole bo co tam idziemy zawsze coś znajdziemy.

Czytaj dalej Poszukiwania z detektorem w zimnie