4 dzień postu Daniela

Witam wszystkich w Nowym Roku 2021! Sylwestra udało mi się jakoś przeżyć na diecie ale przyznam się bez bicia, że podkradłam 2 małe pizze dzieciom. Nie zjadłam nic słodkiego a kusiły mnie różowe donuty, waniliowy budyń z bitą śmietaną ….. O północy wypiliśmy lampkę szampana i tyle jeśli chodzi o normalne świętowanie.

Czytaj dalej 4 dzień postu Daniela

3 dzień postu Daniela

Po kryzysie ozdrowieńczym w 2 dniu diety, dzisiaj rano wstałam jak nowo narodzona. Ból głowy zniknął, nudności także, miałam dużo energii i zaczęłam się zaraz krzątać po domu. Rano zrobiłam nam śniadanie z książki o poście Daniela, jednak tym razem nie robiłam dokładnie wszystkich potraw, które były przedstawione w menu.

Czytaj dalej 3 dzień postu Daniela

1 dzień postu Daniela – obiad i kolacja

W tym poście przedstawię Wam nasz jadłospis na obiad i kolację w pierwszym dniu postu Daniela.

Porcje wydają się małe jak na 2 osoby ale muszę przyznać, że mając do wyboru napój, 2 surówki, główne dania, którymi są gotowane warzywa oraz jakiś owoc na deser, szybko jesteśmy najedzeni. Jadłospis na poście Daniela jest małokaloryczny, ok 800 kcl dziennie, więc po godzinie, dwóch czujemy już powoli głód i próbujemy go oszukać pijąc wodę, soki lub herbaty ziołowe.

Czytaj dalej 1 dzień postu Daniela – obiad i kolacja

1 dzień postu Daniela

Dzisiaj zaczęliśmy z mężem pierwszy dzień postu Daniela. Najpierw zaopatrzyłam się w warzywa i owoce. W naszej miejscowości jest mały sklepik https://www.vitaminheimat.de/ w którym można zaopatrzyć się w regionalne warzywa i owoce. Wcześniej zamawiałam u nich wszystko online i produkty były dostarczane do domu. Firma sprzedaje swoje produkty na wielu targach w okolicy, dlatego zamówione rzeczy można otrzymać w czwartki i piątki lub odebrać bezpośrednio w sklepie.

Czytaj dalej 1 dzień postu Daniela

Post dla zdrowia

Święta, święta i …. po świętach i zaraz odczuwa się efekty mniejszych lub większych biesiad świątecznych. Czujemy się zmęczeni, ospali, dręczy nas mniej lub bardziej zgaga albo uczucie pełności …. Z racji, że już od kilku lat mam problemy z jelitami oraz cerą (trądzik różowaty) a także jak każda kobieta, nieustannie jestem na diecie aby zrzucić zbędne kilogramy (tak, tak, zawsze coś można poprawić) kilka miesięcy temu postanowiłam razem z mężem przejść na dietę dr. Dąbrowskiej. Mąż ma problemy z refluksem a ostatnio dowiedział się, że ma niestety już artrozę, więc stwierdziliśmy, że sprobujemy leczyć się naturalnie, poprzez dietę.

Czytaj dalej Post dla zdrowia

Moja przygoda ze scrapbookingiem

Scrap co? 7 lat temu też nie wiedziałam jeszcze co to takiego. Wszystko zaczęło się gdy szukałam inspiracji na własnoręcznie wykonaną kartkę urodzinową dla naszego synka, który był wtedy na etapie autek z bajki “Cars”. Jestem osobą kreatywną, lubiącą robić wszystko własnoręcznie bo uważam, że takie cudeńka są jedyne w swoim rodzaju a po drugie świetnie nadają się na prezenty. Robiąc komuś kartkę, album czy exploding box (to już wyższa szkoła jazdy) dajemy coś w co naprawdę włożyliśmy swoją pracę i serce.

Czytaj dalej Moja przygoda ze scrapbookingiem